Krótka refleksja nad samotnością
- Monika Mrotek
- 6 września, 2022
- 12:01 am
Samotność może być wyborem lub przypadkowym wynikiem sumy wyborów naszych lub innych. Samotność może być smutna, pozbawiona blasku i pełna goryczy, ale może być też przestrzenią na kreatywność i piękno oraz spotkanie z Tym, który przychodzi w ciszy (1 Królewska 19:12-13).
Jezus chodził na osobność, aby spotkać się ze swoim Ojcem. Jezus potrzebował samotności, aby odpocząć, nabrać sił i złapać oddech w duchowej walce, którą codziennie toczył. Tak naprawdę nigdy nie był sam, ale czasem czuł się opuszczony, zdradzony czy osamotniony, mimo, że przez 3 lata nauczał tłumy ludzi. Wtedy szukał ukojenia w ramionach Ojca.
Dzisiaj sam nas wzywa „Przyjdźcie do mnie wszyscy zapracowani i przeciążeni, Ja wam zapewnię wytchnienie” – Mateusza 11:28.
Samotność.
Samotność, której chcę.
Samotność, której potrzebuję.
Samotność, którą rozumiem.
Rozumiem, że chcę i potrzebuję mojej samotności z Bogiem, który jest źródłem mojego życia.
Zaproś Go już dziś do swoich cichych chwil!
"Jezus chodził na osobność, aby spotkać się ze swoim Ojcem."
Zatopiona w kawie i przemyśleniach poetka, której najlepiej rozmawia się i pracuje, gdy zgasną wszystkie światła. Za dnia steruje przepływem niezidentyfikowanych obiektów, potocznie zwanych kontenerami.